Witam Kochani !
Dziś Chciałabym Wam przedstawić produkty firmy Oeparol, a są nimi Krem do rąk oraz pomadka do ust z olejem z wiesiołka.
KREM DO RĄK
OPAKOWANIE: plastikowa miękka tubka
ZAPACH: specyficzny, wyczuwalna dość ostra woń polnych kwiatów (wiesiołka)
POJEMNOŚĆ: 75ml
CENA: około 7-10zł
Moja Opinia:
Kondycja moich dłoni jest całkiem dobra, nie są przesuszone, nie potrzebują specjalnej troski, ale lubię używać kremów do rąk, tak po prostu, dlatego ucieszyłam się gdy zobaczyłam krem w paczce. Pierwszą rzeczą, która się rzuca w oczy, a właściwie w nos, to zapach. Jest specyficzny, ale da się do niego przyzwyczaić. Krem pachnie łąką, przypomina mi jakiś konkretny zapach, ale nie mogę sobie przypomnieć co to.
Krem łatwo się rozprowadza, ale dość długo się wchłania pozostawiając tłusty film. Gdy siedzę w domu zupełnie mi to nie przeszkadza, ale do torebki bym go nie wzięła. Najlepiej jest nałożyć grubą warstwę na noc i założyć rękawiczki - efekt gwarantowany: skóra jest miękka, dobrze nawilżona i aż by się chciało ją dotykać bez końca.
Krem przetestowałam również na moim chłopaku u którego przesuszone dłonie to norma, nigdy nie mógł sobie z tym dać rady. Kupowałam mu różne drogeryjne kremy do rąk, ale efekt był jednorazowy - tylko po użyciu i do pierwszego mycia rąk. Po kilku dniach stosowania kremu OEPAROL kondycja skóry dłoni widocznie się poprawiła, suche miejsca zniknęły, a dłonie były mięciutkie. Jednak mój mężczyzna również zauważył, że krem długo się wchłania i ręce przez chwilę się lepią. Na szczęście jego działanie to wynagradza! :)
Krem polecam osobom, które mają problem z suchymi łapkami, naprawdę pomaga. Jego działanie jest o wiele lepsze niż nawet droższych kremów drogeryjnych
POMADKA DO UST
OPAKOWANIE: Pomadka zapakowana jest w kartonowe opakowanie , o dość ładnej, delikatnej szacie graficznej.
ZAPACH: Bardzo słaby zapach, nie wiem jak inni , ale ja czuje maliny.
POJEMNOŚĆ: 4,8g
CENA: ok. 5zł
Moja Opinia:
Mam bardzo wrażliwe usta.Nie wyobrażam sobie wyjścia na słońce lub mróz bez odpowiedniej ochrony ust.Pomadka posiada zaokrąglony, średnio twardy,sztyft,który nie ma tendencji do łamania się.POMADKA OCHRONNA Z OLEJEM WIESIOŁKA nawilża, odżywia i sprawia, że usta stają się miękkie i delikatne. Zaraz po aplikacji odczuwalna jest zdecydowana poprawa stanu skóry ust.Skutecznie likwiduje suchość czy spierzchnięcia, nie osadza się także w kącikach ust Kosmetyk nie wywołuje podrażnień,ani odczynów alergicznych. Z powodzeniem mogą go stosować nawet osoby o wrażliwej, skłonnej do alergii skórze.
krem chętnie bym poznała, pomadek mam za dużo :) kosmetyków tej firmy póki co nie znam ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kremy do rąk! :)
OdpowiedzUsuńwszystkie!
Świetna recenzja :))
OdpowiedzUsuńhttp://liikeeme.blogspot.com/
Na razie nic z tej firmy nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńnie znam niczego z tej marki, ale chętnie bym poznała :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki ale z kremem chętnie bym się zapoznała ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty, muszę kiedyś przetestować :-)
OdpowiedzUsuńJa z tej marki miałam kiedyś witaminki ;)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś kupiłam w aptece pomadkę ochronna Oeparol, byłam bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńkrem niestety nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńchętnie bym wyprobowała tych zreczy, wydają sie byc skuteczne i nie drogie.;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie te produkty
OdpowiedzUsuńNigdy mnie ta firma nie kusiła, ale krem do rąk delikatnie zaczął :)
OdpowiedzUsuńniestety nie mogę używać tego kremu, moje dłonie zostały strasznie wysypane po tym produkcie i niestety mi nie posłużył.. długo je leczyłam po nim... ale moja skóra jest mega wrażliwa i niektóre składniki chemiczne jej nie służą... jedyny plus dla mnie to zapach, uwielbiam ten zapach łąki w lecie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja ;) Masz oryginalnego bloga ;)
OdpowiedzUsuńzaobserwowałam i liczę na rewanż C:
pamietnikvanille.blogspot.com
Tak samo jak Ty lubię używać kremów do rąk :)
OdpowiedzUsuńteż jestem uzależniona od pomadek i mam ich całe mnóstwo o pomadkach Oeparol słyszę same pozytywne opinie ;)) pozdrawiam i zapraszam! ;*
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja ! Też mam wrażliwe usta więc chętnie teraz wypróbuję tę pomadkę xD
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja ! Też mam wrażliwe usta więc chętnie teraz wypróbuję tę pomadkę xD
OdpowiedzUsuńchętnie bym spróbowała tego kremu, ale zawsze i tak mam problem z regularnym kremowaniem rąk :(
OdpowiedzUsuńjamaicantrip97.blogspot.com :)
Bardzo zachęcająca ta pomadka,mam problem z ustami,wypróbuję! Świetnie napisane :) http://psychoo01.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKrem chętnie bym poznała. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta pomadka, chętnie ją wypróbuję! Krem też wydaje się być ciekawy.
OdpowiedzUsuńNiczego z tej firmy jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńZnasz może jakieś dobre kremy do skóry atopowej? :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, nie miałam pojęcia, że jest coś takiego jak olej z nasion wiesiołka! Po Twojej recencji chętnie przyjrzę się bliżej tym produktom :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie :)
typcia.blogspot.com
Z Oeparolu nic jeszcze nie testowałam ;) Tu jednak bardzo zainteresowała mnie pomadka, skoro się sprawdza to poszukam jej w drogerii przy następnych zakupach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
---foto-by-sara.blogspot.com
Ja jeszcze nie mam żadnych kosmetyków z tej firmy, ale ta pomadka do ust fajnie się zapowiada! Uwielbiam dbać o moje usta haha!
OdpowiedzUsuńLittleredcherrysmile click
kremu nie miałam, a pomadka niestety nie zachwyciła mnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie - będzie sporo o kosmetykach :)
Kremu do rąk używam rzadko ale pomadka ciekawa :)
OdpowiedzUsuńUważam że recenzja jest świetna jak zawszę ^^ Chciałam również poinformować o nominacji do LBA na moim blogu :) http://karty-pamietnika.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNie lubię, gdy krem się długo wchłania. :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :)
Nigdy nic nie miałam z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńNie znam produktów tej marki ale fajnie że się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńMój chłopak tez ma przesuszone ręce,ale niestety nie mogę przekonać go do stosowania takich kosmetyków. Fajnie ,że o tym napisałaś . Może wypróbuję :) http://natalie-forever.blogspot.com/2016/02/swieca-zapchowa-spa.html
OdpowiedzUsuńPamiętam że wiele lat temu miałam pomadkę do ust Oeparol-uwielbiałam ją,i teraz chętnie spróbowałabym czy jest taka sama jak przed laty :)
OdpowiedzUsuńLubię dobre kremy do rąk ;)
OdpowiedzUsuń