06:33

Zadbaj o swoje usta z FRUITY JUNGLE - Faromona

Przy zimowej aurze nasze usta są szczególnie narażone na wysuszenie. Bardzo często nie myślimy o ich prawidłowym nawilżeniu, co przekłada się na ich nadmierne pierzchnięcie. Wargi są bardzo delikatne i zwłaszcza w chłodniejsze dni potrzebują specjalnej troski.
Jak wiadomo żaden kosmetyk nie wygląda dobrze, gdy usta są "wysuszone". Aby uniknąć niepożądanego efektu, musimy pamiętać o ich prawidłowej pielęgnacji. 

Od jakiegoś czasu o moje usta dbają egzotyczne   nowe balsamy do ust Fruity Jungle .
Naturalne pomadki ochronne Fruity Jungle powstały z połączenia soczystych owoców egzotycznych (smoczy owoc/liczi/acai) i naturalnej bazy ochronnej! Bogata w dobroczynne składniki kompozycja sprawi, że Twoje usta będą długo nawilżone i odżywione. Naturalne olejki i woski ochronią usta przed pierzchnięciem i wysuszeniem. Owocowy zapach i smak pomadek pozwala cieszyć się gładkimi ustami przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych.


Pomadki dostępne są w trzech owocowych zapachach (smoczy owoc, liczi, acai). Mój wybór padł na dwa pierwsze. Na pierwszy rzut oka czarują Nas piękne kolorowe opakowania, a design samej pomadki jest bardzo prosty i elegancki, co niezmiernie mi się podoba. Opakowania kosmetyku są wykonane z naprawdę dobrego jakościowo plastiku. Pomadki mają bardzo korzystne składy zawierające wiele substancji aktywnych, tj. olejki, masła, woski, które bardzo pozytywnie oddziaływają na moje usta, które zimą zazwyczaj są spierzchnięte i popękane.  Co do zapachu obu balsamów, są bardzo delikatne, ale zarazem przyjemne, aż sprawiają że chce się je zjeść.

Dzięki temu, iż pomadki są bezbarwne to możemy  w każdej chwili dołożyć dodatkową warstwę bez potrzeby przeglądania się w lustrze :) Zostawiają na ustach przyjemny film, który zabezpiecza Nasze usta.  Moje  zazwyczaj przy mrozach i silnych wiatrach, bądź w ostrym słońcu potrzebują porządnego nawilżenia i już wiem, że pomadki Jungle idealnie pełnią swoją rolę . Używam balsamów, gdy wychodzę na powietrze jak i w domu. Problem z popękanymi i suchymi ustami ulotnił się tak szybko jak śnieg w tym roku :) Moje usta są pełne blasku, miękkie, zadbane oraz bardzo przyjemnie nawilżone.  Pomadki Fruity Jungle dostępne są w Hebe.

A Wy Kochane macie jakieś sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji usta? Chwalcie się co skradło Wasze serducho :)







3 komentarze:

  1. W okresie zimowy w każdej kurtce w kieszeni mam pomadki ochronne Z Nivea i z Oriflame. Muszę wypróbować te o których piszesz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta różowa się wydaje ciekawsza.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Koncepcja Okiem Mamy i Dzieci , Blogger