Witam!
Dziś chciałabym Wam przedstawić całkowitą dla mnie nowość, kórą jest Kamień Peelingujący. Ciekawa jestem czy spotkałyście się z tego typu produktem.
Jest to produkt nowy, zaskakujący i w 100% innowacyjny, gdyż nieobecny dotąd na polskim rynku. Stworzony z myślą o pielęgnacji naturalnej, wielopłaszczyznowej (złuszczanie + oczyszczanie + masaż), bezpiecznej dla ciała, a przede wszystkim- skutecznej.
Wyrabiany ręcznie ze 100% naturalnych składników (naturalna glina), dzięki czemu każdy jest wyjątkowy i niepowtarzalny.
Produkt umieszczony jest w bardzo ładnym pudełeczku, bardzo podoba mi się prostota, która została tu zachowana. W środku znajduję się duży kamień oraz dodatkowo mydło wypełniające. Kamień ma delikatną struktrę, więc na pierwszy rzut użyłam go do peeling twarzy , jak później całego ciała, nawet w wrażliwszych miejscach spisuję się rewelacyjnie, a twarz jak i skóra całego ciała po użyciu jest delikatna i wygładzona. Podkreślam, że kamień po nasączeniu mydełkiem pieni się jak gąbka ;) Następnie użyłam go do złuszczenia martwego naskórka u stópek mojego synka. Wiadomo nie od dziś że przesuszone dziecięce stópki zwłaszcza w okresie grzewczym potrzebują dodatkowej pielęgnacji. W tym przypadku również spisał się świetnie, przy użyciu było dużo śmiechu i radości, synek z ochotą sam go używał, teraz już wiem że muszę dokupić jeszcze jeden specjalnie dla niego :)
Na sam koniec testował go Tatuś ! Po najlepszym zajęciu dla mężczyzny, czyli naprawie, wymianie, czegoś przy samochodzie rączki nie należą do tych co łatwo się domywają,czasami nieżle trzeba się naszorować aby smar zmyć do końca, a tutaj niespodzianka, kamień działa jak za dotknięcem czarodziejskiej różdżki, a dodatowo zadziałał jak peeling i dłonie stały się bardziej gładkie. I tak oto pierwszy kamień został w posiadaniu mojego lubego, a my musimy dokupić jeszcze dwa dodatkowe:)
Plus jest taki że mydełko możemy wypełnić dowolnym dla Nas żelem lub mydłem, jak piszę na stronie jest jedno na całe życie ;)
Idealnie nadaję się również na prezent.
Bardzo trwały i odporny na uszkodzenia. Nie zużywa się, nie ściera i nie zmienia swojej struktury. Aby odświeżyć kamień można podgrzać go w piekarniku w 250st przez ok.30 minut.
Zapraszam Was Kochani na stronę Pierre de Plaisir oraz na Facebooka firmowego.
Zapraszam Was Kochani na stronę Pierre de Plaisir oraz na Facebooka firmowego.
Bardzo ciekawy produkt. Nigdy sie z nim nie spotkałam.😨 Bardzo ciekawy post jeśli spotkam ten produkt na pewno wypróbuję.😍😍
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej się z nim nie spotkałam, ale zdecydowanie wygląda na godny uwagi :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie zapakowany,uroczo wygląda.Chce złapać to w swoje ręcę!
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam, ale czytałam już kilka recenzji ;) muszę kiedyś wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńFajny produkt. Pierwszy raz taki widzę :)
OdpowiedzUsuńhttps://agrafka-blog.blogspot.com/
Pozdrawiam, A.
Pierwszy raz słyszę o tym kamieniu i powiem szczerze - jestem zaskoczona!
OdpowiedzUsuńChyba sama sprawię sobie jeden jako wcześniejszy prezent na dzień dziecka :)
Mój blog - KLIK
Mój kanał - KLIK
Czytałam ostatnio o tym kamieniu i mnie zainteresował. :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim kamieniu, chyba czas wypróbować.
OdpowiedzUsuńJestem totalnie zaskoczona i to pozytywnie.Jeden kamień a jak bardzo okazuje się przydatny :)
OdpowiedzUsuńSuper produkt! Myślę, że idealnie sprawdzi sie nie tylko w mojej pielęgnacji lecz takze u mojego ojczyma, który jest mechanikiem samochodowym. Po pracy ma duży problem z domyciem rąk:/ ale skoro tak to cudo chwalisz kochana to kupię chyba mu na prezent:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kontaktu z tym produktem. Wygląda bardzo ciekawie, cieszę się ze Ci się spodobał.
OdpowiedzUsuńhttp://take-a-pencil-and-draw-world-of-race.blogspot.com/
Te kamienie znam i bardzo lubię :) Mam jeden do ciała, a drugi mały do twarzy.
OdpowiedzUsuńChociaż o peelingach wiem dużo, to o kamieniu mydlanym nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńnie znam ;(
OdpowiedzUsuńProdukt wygląda dosyć interesująco. Czy mogłaby mi Pani udzielić informacji, jak długo się nie psuje? Ponieważ przy tych "normalnych" dosyć często dochodzi do złamań i to bardzo zniechęca mnie do używania takich produktów. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że z takim produktem jeszcze nie miałam do czynienia. Peeling sama u siebie wykonuję tylko, że produkt do tego przeznaczony kupuję w Rossmannie i to w dodatku ciągle ten sam :) Ale może kiedyś skuszę się i spróbuję czegoś innego i dla mnie nowego :)
OdpowiedzUsuńFajny produkt :) śliczne zdjęcia! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudnie wygląda! Może kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńKocham wszystko co hand made ! :)
OdpowiedzUsuńJa również! 😃
UsuńNigdy się z tym nie spotkałam, ale wygląda ciekawie!
OdpowiedzUsuńhttps://dagmara-delost.blogspot.com/
Pierwszy raz słyszę o tym produkcie, ale wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, pierwszy raz słyszę o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawy produkt ;-) !
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wpadnie w moje ręce ;p
Oby, z pewnością się polubicie ;)
UsuńCiekawy produkt, jeżeli mam być szczera to pierwszy raz słyszę o tej stronce, ogólnie o produkcie!
OdpowiedzUsuńPonieważ to zupełna nowość :)
UsuńJa bardzo lubię kamień i polecam w zupełności :)
Bardzo polubiłam te kamyszki :)
OdpowiedzUsuńJa również 😍
UsuńBardzo ładnie wygląda ten produkt. Pierwszy raz słyszę, ale zaciekawiło mnie. Uwielbiam kosmetyki handmade.
OdpowiedzUsuńJak pięknie zapakowany lubie tak,mydełko świetne.Nie spotkałam sie z producentem nigdzie jeszcze
OdpowiedzUsuńOoo o tym kamieniu jeszcze nie słyszałam. Dowiedzieć się tu można wiele fajnych rzeczy.
OdpowiedzUsuń