Witam Was Kochani.
Dziś chciałabym Wam szybciutko zaprezentować spinki Linzi Clip, które są świetna alternatywa dla gumek do włosów, pomagają w szybkim upięciu wygodnej fryzury.
Otrzymałam do testów zestaw 3 małych spinek oraz jedna średnia klamrę w kolorze perłowym.
Na sam początek wielki ukłon za trwałość, coś co wytrzymuje w rączkach mojej córki zasługuje na brawa! ;)
Większość tego typu klamr i spinek szybko się łamią (zwłaszcza ząbki), zasmuca Nas wyskakująca sprężynka! Tutaj nie musicie się tego obawiać.
Spinki idealnie spełniają swoją rolę, każde upięcie zyskuję dzięki nim uroku.
Są świetną alternatywą dla gumek do włosów, które nie ukrywajmy łamią Nasze włosy.
Spinki bardzo dobrze trzymają się upietętego miejsca, nie ściskając ich mocno. Z łatwością je ściągnięmy bez zbędnego szarpania.
U Nas zdały egzamin śpiewająco, więc polecam jak najbardziej. Znajdziecie je między innymi w drogerii Rossmann za około 9 zł.
Aww... Kochana te spinki prezentują się na prawdę świetnie, jednak nie wiem czy dałyby radę z moimi grubymi włosami :)
OdpowiedzUsuńFajne są te spinki
OdpowiedzUsuńFajna sprawa takie spineczki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie spinki ;)
OdpowiedzUsuńJa także przygotowuję się do recenzji tych spinek. Nie polubiłam się z nimi. Te trzy małe od razu mi się połamały. Katastrofa... :(
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Tobie się sprawdziły :)
Polamały? Jak Ty Kochana je katowałaś? Haha...
UsuńTo bardzo dobre tworzywo :) używam je miesiąc i nic złego się nie stało :)
Również jestem zadowolona z tych spisek i chętnie wykorzystuje je przy codziennych fryzurach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
just-do-one-step.pl
Nie miałam nigdy takich spineczek.
OdpowiedzUsuńSzczerze to nie dla mnie takie bajery :D
OdpowiedzUsuńJeżeli tak świetnie trzymają grube włosy, myślę że przekonam się spowrotem do spinek do włosów. Te stare klamry często łamały mi się :(
OdpowiedzUsuńNie mam dobrego doświadczenia z tego typu spinkami, zwykle spręzynki po kilku użyciach "wyskakiwały". Tych modeli akurat nie znam, dobrze że u Ciebie się sprawdziły, jednak ja muszę poczekać az włosy odrosną ;)
OdpowiedzUsuńDawno temu używałam podobnych.
OdpowiedzUsuńŚwietne spinki, niestety raczej nie sprawdzą się na moich kręconych i trudnych do okiełznania włosach. :(
OdpowiedzUsuńRaczej nie skusiłabym się na spinki, bardzo rzadko używam również gumek do włosów, jakoś nie mogę przekonać się do spiętych fryzur ;-)
OdpowiedzUsuńTo racja, że tego typu spinki bardzo szybko się psują. Całe życie nosze długie włosy i nie obce mi są przeróżne ozdoby. Według Twojej recenzji jest to produkt godny wypróbowania.
OdpowiedzUsuńPrezentują się bardzo fajnie. Coś zwłaszcza dla moich włosów, których czasami nie chcę mi się prostować.
OdpowiedzUsuńTe spinki są bardzo popularne, bo co krok na nie trafiam, nie tylko w recenzjach, ale też na włosach kobiet, które spotykam.
OdpowiedzUsuńSwietne sa moze i ja pomału się do nich przekonam ;)
OdpowiedzUsuńWygladają naprawde fajnie, koniecznie muszę po nie sięgnąć
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja jednak spinki mnie nie przekonują wolę gumki do włosów😍
OdpowiedzUsuńByć może są dobre i sprawdziłyby się do moich cienkich włosów, jednakże wizualnie mnie nie przekonują 😜
OdpowiedzUsuńMam i uwielbiam. Mam grube włosy, próbując je upiąć byłam przygotowana na to, że dosłownie 'rozsadzi' klamrę i będę zbierała jej elementy z całej podłogi. A jednak pozytywne zaskoczenie :)
OdpowiedzUsuńWygladaja bardzo efektownie, super :-)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentują ale nie dla mnie - rzadko spinam włosy :)
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie takie spinki zawsze szybko się psują przez słabą sprężynkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentują na włosach. Mam gęste, grube i długie włosy, obawiam się, że u mnie nie wytrzymały by zbyt długo. Ale muszę sprawdzić.
OdpowiedzUsuńTakie spinki to na pewno przydatna rzecz :)
OdpowiedzUsuńwyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńJeśli rzeczywiście są takie trwałe i ząbki nie łamią się to muszę się w te spinki zaopatrzyć ;)
OdpowiedzUsuń